się kojarzy ;) a jesienią wszyscy chodzą smutni. Postanowiłam temu zaradzić w tym roku. Na poprawę humoru pijam herbatki z żeń-szenia na przemian z tymi z dziurawca, a także jem jabłko na czczo ( takie jabłuszko potrafi bardziej pobudzić niż kawa- sprawdzone :)). Poza tym co mi humor najbardziej poprawia? Projektowanie wnętrz, szczególnie tych moich i przedmiotów tych dla was :). Ostatnio otwarto w Kielcach nową restaurację, którą od razu strasznie polubiłam, a szczególnie picie ciepłego kakao w chłodniejsze dni i czytanie przy tym książki. MMmmm ... :)
Podobno jesień kojarzy się tylko z mocnymi kolorami, np bordo, czerwień, fiolet, czy żółć. Spróbuje wam udowodnić, że da się również zrobić własną pastelową jesień. Pobrałam ze zdjęć po lewej próbki kolorów i zamieściłam je po prawej stronie. Wyciągnęłam kolory pasteli z tak mocnych akcentów :) -bez przerabiania! :)
Jesien jest piekna i absolutnie nie kojarzy mi sie ze smutkiem, wrecz przeciwnie. Jest bardzo parwna i sentymentalna, to okres zadumy i .... zachwytu. Przynajmniej w moich oczach ;)
OdpowiedzUsuńNowy szablon - przepiekny!!!!
Dziękuję ;)
UsuńSzablon cudowny;-)
OdpowiedzUsuńA jesień faktycznie zbliża się wielkimi krokami, nie przepadam za tą porą roku ale lubię te długie jesienne wieczory pod kocykiem z kubkiem gorącej czekolady z piankami i dobrą książką czy filmem...;-) Są i plusy tej jesieni;-)
Pozdrawiam.
O tak ;) pozdrawiam optymistkę :)
UsuńI u Ciebie jesiennie... Ja tez lubie sobie tak osładzać chwile popijając dobrą czekoladkę lub zajadać się słodkościami... Ale jednak jestem ta, która kocha wiosnę i lato... Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak ja, zima jest piękna, ale zza okna :)
UsuńTaka pastelowa jesień to klimat w sam raz dla mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serce smuci się bo lato odeszło już bezpowrotnie ale pani jesień stroi się w piękne barwy :) I jak tu jej nie kochać :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń